trzezwiej szybko
tez chce wiedziec jak bylo :)

zalujemy! :)

beda nieprzyzwoite filmy? ;P

to moze daj tylko te fragmenty ktore chcesz odrzucic ;)

:P

po namysle: jednak forum to najlepsza opcja.

Wallie: jest jeden problem z przeniesieniem sie na forum. ono strasznie wolno chodzi :(

labrie: to sie tak z tym nie spiesz - przeciez beda jeszcze fotki ekipy ze stolicy. Mysle ze u Szynola na apartce bedzie podobna cyfra co na twoim :D

kurde nie wiem czemu sie to wywalalo - zbyt trudne zadanie jak na taka delirke jaka mam wlasnie teraz :/

wywalilem te 2 kometarze zupelnie a chodzi o to ze mamy sie przeniesc na forum... mnie tam sie tutaj podoba ale zaraz moze sie zrobic 200 kometarzy i sajta bedzie sie odswierzac 3 minuty.

... a wogóle to nie wydole dziś zrobić fotek, jest tego około 500 sztuk. Muszę jednak odpocząć. Jutro będą.

Chciałem powiedzieć, że chce mi się pić.

Jak bylo w KFC? Dotarliscie?

wallie słonko popraw - ja jestem jeszcze pijany chyba;)

Cos sie chyba poknocilo :)))
Merger: juz ci poprawiny w glowie, niezle sie chyba wczoraj natrabiles :))

dajcie mi dziewczyny wytrzezwiec i jakos to w glowie ogarnac a nie juz o poprawinach. Ja jesze sie zastanawiam jak ja to zrobilem ze w takim stanie wrocilem furom z Wroclawia caly i zdrow ;p

btw.: kiedy poprawiny?

ja proponuje: zdjecia i zeskanowana tworczosc, filmy i wszystko inne wrzucic na plytki, do tloczni, sprzedawac, zarobic hajs, wyjechac na hawaje, ehh.... rozpedzilem sie? nie...

No ja dopiero dotarlem do domu,
Ha to ja mam tworczosc wm2002, jutro wezme sie do skanowania, bo zbytnio nie mam na to dzis ochoty. A prac mam sporo:)

Wallie: w sumie, to wiem, ze nie mialem nogi. siedziales najblizej - poszlo na Ciebie :)

Bylo w pytke... :-> I jak mowi przyslowie - "nie taki Web Meeting straszny jak go Teka maluje." Proponuje zreorganizowac nieco cala impreze i niech na nastepnej koszulce widnieje wdzieczny napis Web Meeting - Listopad :->

Ja pierdykam - juz wrocilismy. Pić mi się chce i nie bardzo pamiętam co się wczoraj działo. Dawać mi te fotki może mi się coś przypomni.

Merger: to Gandalf Ci wpierdzielił noge - chociaz nie pamietam tego zbyt dobrze wiec moge sie mylic ;p

buuu... szkoda :)
tworczosc spitych "designerow" nie wyjdzie na jaw :D

Merger: ja, ale gdzies sie zgubily *^^* :)

ktos zebral rysunki jakie z Walliem skrobalismy na kartkach?

Dobra, wyspałem się, biorę się za fotki ;) A filmy będą - zaraz jak mi "kamerzysta" prześle i ocenzuruję ;)

Kto nie byl, niech zaluje. Wstepne plany wm2003 sa na rok 2003 i to prawdopodobnie w tym samym terminie, tylko lokal inny chyba (zgodzisz sie Labciu?)

Jeszcze tylko dodam, ze jutro powinna poza zdjeciami pojawic sie "mala" niespodzianka na stronie wm2k2 ;]

fak, je tez cholernie zaluje ale jeszce w sobote mialem zajecia na uczelni, na zdjecia czekam jak wszyscy, a nastepna impreze zorganizujcie szyciej niz WM 2003 (moze jeszcze w tym roku?), no i czekam na koszulke, tylko to mi pozostaje...

ty sie obzarles a Wallie zjadl mi noge od kurczaka i myslal, ze nie widzialem :)))))) hehe, dobrze, ze nei bylem az tak glodny :D

ooojjjjjjj, żałuje !!! czekam na fotosy !!! właśnie wróciłem od babci z imienin i powiem tyle.....barf !!! obżarłem się jak świniak afrykański !!! od razu wpiszie mnie na liste //WM2003 :))) p.s. ładne panie były? :)))

ja przez caly łikend sie nudzilem... jak ja zaluje;]

o i to jak bardzo ;D

Było super, tylko strasznie nie lubie trzeźwieć na nieśpiąco. Ale impreza była naprawde udana !
Czekam na zdjęcia :)

Ci co nie byli mają czego żałować... Żałujcie !!! ;)

LaBRIE - jesteś gość !! Dzięki za wszystko !

Wallie, Toszcze - pamiętam tylko musze się zebrać...