nie przejdzie :) Zachorowałem nie na czopera ale na Szewiego z 54 roku ... bryczes marzenie :) składam podobny w pownicy :)

aby nie dopuscic do dalszych nieporozumien, a co za tym idzie niepotrzebnych klotni, kosztow sadowych zwiazanych z rrozwodem, a moze nawet rozlewy krwi, przytocze w pelni przyslowie: "milosc jak sraczka przychodzi z nienacka..." ale Bayer, nie martw sie, przejdzie ci... ;-P

parafrazujac to powiedzenie: czyli jak powiem 'sram na ciebie' bedzie to rownoznaczne 'kocham ciebie' ? :)

heh .. .tego chyba jeszcze nie słyszałem ...

bylo takie powiedzenie o milosci ktora przychodzi jak sraczka... ;-P