new kids to bylo cos! pro.

Brzmi to dokladnie jak new kids on the block. syf.

no to pojechałeś wodzu Dacnes with Mergers ;]

oj adaś adaś. wypraszam sobie :P

hop hipowcy :P

Wiesz ten post byl pisany "tak na marginesie". Jakby na to nie patrzec moim zdaniem Minor Front robi muzyke ktorej najblizej wlasnie do hip hopu i nie powiem podoba mi sie to ze jest ona tak "technicznie nowoczesna". A zeby na koniec wprowadzic totalny chaos to zawsze bylem i chyba juz do konca bede przeciwny szufladkowaniu muzyki :) muzyka jest muzyka i dzieli sie tylko na fajna i niefajna :) pis (nie mylic z PiS)

vil, tylko wiesz - jak nie słucham Shonody jako Hip Hopu :) Bo ja hip hopu generalnie nie lubie. Dla mnie to coś w stylu electro-pop. Tak jak Linkini to nie jest rock tylko nu-metal :) W życiu bym nie powiedział, że Shinoda to hip hop.

btw, strasznie mi się podoba Brass Monkey Bestie Boysów :) wypasione.

po czym wnioskujesz?

reanimation fajne? Ujdzie w tłumie... Wiem jak to nagrywali - zgrali muzyke na szpule i na starym magnetofonie ciągneli co 10 s trochę za jeden koniec i dodawali dzwięki starej pralki marki Frania ;] Niekiedy miałem wrażenie że mi CD wciąga tak samo jak kasetę ;]

to tak z przymrużeniem oka ;)

A tak na marginesie. Jak chcecie posłuchać porządnego hip hopu to zachęcam do cofnięcia się w czasie i sięgnięcia po stare hip hopowe numery. Teraz już nie ma takich MC jak chociażby Afu-Ra.

Teraz wszystko jest takie... właśnie plastikowe. Jak patrzę na takiego Shinodę, który udaje że jest twardy to przypomina mi się Laster, który zjadłby go pierdnięciem w mikrofon :)

"I be a master, Ed O.G. with that nigga Laster
Holdin MC steel, and we're movin right past ya
with forty-four thousand ways to blast ya
Cause a nigga gotta do what he hasta"

a mi się właśnie ten refrenik podoba ;) śmieszny jest, tak inny i jaram się podkładem :)

ale zgodzę się, że Reanimation to dj-ski majstersztyk.

z Linkin Park to podoba mi się jedynie płyta "Reanimation" z remixami ich utworów. Z kawałków które nie robiły na mnie najmniejszego wrażenia didżeje zrobili kawał porządnej muzy napchanej emocjami od pierwszej do ostatniej sekundy. Co do pana Shinody - sajt fajny, muzyka czasami ciekawa. Ale na ozyrysa Alan... ten refrenik w Believe Me skreśla ten numer na samym początku :) ble

Adam człowieku, nie mam pojęcia co Ty do mnie piszesz, ufam, że i dla Ciebie 8 z rana t zbyt wczesna godzina ;)

btw, drobna korekta, napisałem, że wypasiony jest singiel Remember my name - oczywiście się pomyliłem, chodziło mi o Believe me.

kolejny chwyt marketingowy.. wiadomo o co chodzi. ajt.. nie ufam ziomkowi chce mi chyba cos zabrac. Dziwnie patrzy sie na moje buty!! odejdz chlopcze nie dam ci moich buciszy!!!

to co leci w tle na stronie to jakiś bullshit, singiel promujący album, Remember My Name, jest na wypasie.

staną mi ... komp.
mjuzik taki nawet, na pierwszy rzut ucha ujdzie. miejmy nadzieję że nie splastikowieje jak LP...