make

co ma piernik do wiatraka. No comments.

nie unique.... ten zart z web 2.0 to nasmiewanie sie wlasnie z takich jak Ty, przodowników rabarbaru - my sie swietnie bawimy czytajac to co piszesz, powaznie... i o to chodzi, po to powstala ta strona, zeby sie ludzie dobrze przy niej zabawili.

"unique: my swoich klientach myslimy jak o ludziach z przynajmniej przecietnym poziomem IQ i liczymy, ze sie domysla o co chodzi... zwlaszcza, w - kontekscie calej reszty"

Spoko, na pewno każdy z nich codziennie rano recytuje definicję web 2.0 po paciorku - chyba bardziej absurdalnej "obrony" nie mogłem się spodziewać. Widać, źe z tymi waszymi klientami to niewiele masz do czynienia skoro takie bzdury piszesz - "liczymy"... buhahaha.
Jeżeli projektuje cokolwiek z naciskiem na "idiotoodporność" nie oznacza, źe uważam swoich klientów za półgłówków...

Co do humoru na tej podstronie to najbardziej żartobliwy jest ten link do definicji O'Reilly nic tylko boki zrywać... Po prostu to jest czysty skok na "koniunkturę" i tyle. Smutne, a podobnież to taka profesjonalna firma, któa winna świecić przykładem na tym polskim padole.

Dobra rzecz. Czekam na kolejne szkolenia. :)

heh a kto creditsy czyta? ;]
ja tylko w 2 przypadkach - filmach mela brooksa i leslie nielsena ;]

bayer - czytaj uwazniej creditsy ;) Ja na tej stronie "oprogramowalem" gre w preloaderze... ;)

unique: my swoich klientach myslimy jak o ludziach z przynajmniej przecietnym poziomem IQ i liczymy, ze sie domysla o co chodzi... zwlaszcza, w kontekscie calej reszty

dziweczyny,przestańcie... wiem że gorąco ale na taką pogodę raczej wspólny browarek niż trzepanie się po głowie torebeczkami ;]

btw. @ magnum
zapomniałeś o szerokich ekaranach ;p mam 1280 x 800 i ucina mi sam dół.

zarty, zartami a profesjonalizm, profesjonalizmem.
Zajawka w serwisie jest luzująca, ale kontekst web 2.0 bynajmniej nie jest podany w formie kabaretowej, tylko żenującej.

P.S. Magnum a ty lepiej idz s(i)e poliż, jak nie masz nic sensownego do powiedzenia.

unique.... odrobina poczucia humoru może? nie jest tak przereklamowane jak niektórzy mówią :)

unique ma racje, co to za żarty ? tera wszyscy beda chcieli od nich weba a nawet 2.

unique - prosze... pisz dalej, bo jestes lepszy od kabaretu ktory wlasnie ogladam :)

poluzuj gumkę rabarbar

""ej chlopaki sobie zarta zrobily, a wy juz marudzicie""

Troche niesmaczny żart w dobie wysypu web 2.0 podobnych" serwisów - a już w ogole nie na miejscu jest powoływanie się na definicję O'Reilly-ego.
To jest dla mnie oszukiwanie klient, który chwyta takie teksty a nie zna się na rzeczy...
That's so loooow...

ej chlopaki sobie zarta zrobily, a wy juz marudzicie

> tylko o co biega z tym WEB 2.0 certificate bo jakos tam nic z tych community-owych spraw nie widac...


noo.... ciekawe tez o chodzi z tym, ze nie testowano na zwierzetach i cala reszta stopki

piwo Morfowi za product placement ew. brand propagation //w ;]

czyzby chwyt e-marketingowy...

tylko o co biega z tym WEB 2.0 certificate bo jakos tam nic z tych community-owych spraw nie widac...

super!!!!

Bardzo pozytywne :)

eee.... no dobra...animacja...git:P

Morfeusza widze...aaaaaaaa!!

"Eksperci e-marketingu K2 to samodzielna agencja interaktywna działająca w ramach K2 Internet S.A. Zajmujemy się obsługą full service w zakresie zintegrowanej komunikacji marketingowej w nowych mediach." oki ale why nie nowy site? zupelnie nie widac po tym ze jest "nowa" agencja :)
dziwne posuniecie...pewnie sluszne, w koncu K2:)
ps. moze taka moda? Ostrzy teraz K2...hmmm

ehhee przyjemne bardzo.