Bardzo interesujący motyw przewodni i w większości prac cyklu świetnie wykorzystany. Jednak dla mnie projekt "black flag" to takie trochę "nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu" ;-) za dużo elementów pojawia się w poszczególnych odsłonach i niepotrzebnie osłabia całość. Np. siódma flaga gdyby kadr był bardziej ciasny (ucięcie wszystkiego co znajduje się około 40 px poniżej pępka) obrazek by mnie zmiażdżył jednak dłonie, ostre rysy w tle, i gluty farby na udach bardzo mnie rozpraszają. Osobiście BF podobałoby się bardziej gdyby było bliżej rzeczywistości (chociażby tej z Lyncha :-) ) niż twórczości Siudmaka.

p.s. Dobrze, że jesteś wierny swoim fascynacją i poruszasz się w podobnych klimatach ewoluując.
p.s. Szacunek za siłę by wśród rodzinno-zawodowych obowiązków znaleźć czas na robienie swoich rzeczy

pozdrawiam

Ja tam nie wiem... Prace są oczywiście fajne, trzymają poziom i w ogóle, ale od jakiegoś czasu kojarzę Cię Jarek tylko z "brudami" i kawałkami materiału. Trochę monotematycznie. Czekałem na coś, co mi urwie głowę, a to już mi wcześniej urwało i drugi raz nie chce. Zgłaszam zapotrzebowanie na coś w innym klimacie. ;)

Przede wszystkim dziękuję wszystkim za opinię. Osobne podziękowania dla Darka zwanego Ergiebem bo to dzięki niemu była możliwa ta prezentacja.

Jeżeli chodzi o oprawę - tu nie będzie niczego w rodzaju Rumours About Angels (muzyka i te rzeczy) i nie miało być od początku. Ot, osiem prac związanych ze sobą jakąś ideą stylistyczną...


Alan - nie no wiesz, i żonaty i dzieciaty... ale mam kumpla wolnego jakby co... :)

po pierwsze, przez 5 min myślałem, że to thumbnaile z Rumors about Angels i szukałem linka do tego Black Flag. Jak nie znalazłem, to się zacząłem zastanawiać, czy to płótno co je tam widzę na miniaturkach, to przypadkiem ta tytułowa czarna flaga.

Popieram wrażenie kenzo.

Po drugie, Jarek, jesteś wolny? w sensie kawaler? bo jakby co, to stane w kolejce.

aha, no to dobrze wiedziec

to tylko premiera
z oprawa klimatyczna bedziesz mial za dwa dni na stronie Jarka :)

prace jak zwykle na wysokim poziomie, choc mnie zabraklo klimatycznej oprawy
niestety forma prezentacji w magazynie obniza calosciawe wrazenie, szkoda